Komedia oczekiwana od 25 lat.
Gdyńskie Centrum Filmowe, Gutek Film oraz Radio Wihajster zapraszają na przedpremierowy pokaz filmu, który na swoją premierę czekał aż 25 lat! Setki niepowodzeń, zbiegów okoliczności, pech i… klątwa (bo i takie były podejrzenia) – to wszystko opóźniało moment, w którym Terry Gilliam prezentuje dzieło swojego życia. „Człowiek, który zabił Don Kichota” w Gdyni – w czwartek, 9 sierpnia 2018 roku, o godzinie 20.40.
Przez 25 lat, które upłynęło od rozpoczęcia prac nad produkcją, niejednokrotnie przeciwności losu krzyżowały plany reżysera i przerywały produkcję. Z projektem przez lata wiązani byli m.in. Johnny Depp, Ewan McGregor, Jack O’Connell, Robert Duvall, Michael Palin.
Terry Gilliam urodził się w Minneapolis w Minnesocie, a dzieciństwo spędził w pobliskim Medicine Lake. Jest synem Beatrice i Jamesa Hall Gilliam (James był podróżnym sprzedawcą kawy Folgers, później zmienił pracę i zaczął pracować jako stolarz). Cała rodzina przeniosła się do Panorama City w Californii w 1952 r. z powodu zapalenia płuc siostry Gilliama. On sam uczęszczał do szkoły Birmingham High School, gdzie został wybrany przewodniczącym klasy. Podczas studiów odkrył Mad magazine, wydawany przez Harveya Kurtzmana, co wpłynęło na jego późniejszą twórczość. Uczęszczał do Occidental College, początkowo studiując fizykę, później zastępując ją sztukami pięknymi, kończąc jednak politologię. Gilliam współtworzył uczelniany magazyn Fang (stał się jego wydawcą,) będący hołdem dla Kurtzmana, któremu zresztą wysyłał kopie magazynu. Będąc wciąż w college’u, Gilliam stał się członkiem bractwa Sigma Alpha Epsilon. Po ukończeniu szkoły, pracował w agencji reklamowej, zanim Kurtzman nie zaoferował mu pracy w magazynie Help!. Gilliam ożenił się z brytyjską charakteryzatorką i projektantką Maggie Weston w 1973 r. Pracowała nad odcinkami Latającego Cyrku Monthy Pythona, w wielu filmach Pythona i produkcjach Gilliama aż do filmu Przygody barona Munchausena (1988). W 1968r, Gilliam otrzymał obywatelstwo angielskie i posiadał je wraz z amerykańskim przez następne 38 lat. W styczniu 2006 r. zrzekł się obywatelstwa amerykańskiego. W wywiadzie dla „Der Tagesspiegel” opisał to jako protest przeciwko prezydentowi George’owi W. Bushowi, a we wcześniejszym wywiadzie dla Onion AV Club, oznajmił że było to również spowodowane zamiarem odciążenia rodziny z dodatkowej odpowiedzialności podatkowej.
Terry Gilliam rozpoczął karierę jako animator i rysownik komiksów. W jednym z jego wczesnych opowiadań komiksowych dla Help! wystąpił członek grupy Python John Cleese. Po upadku Help!, Gilliam wyjechał do Europy, co żartobliwie oznajmił na łamach ostatniego numeru „przenoszę się do europejskiej filii” magazynu, która oczywiście nie istniała. Będąc już w Anglii, zanimował Prosimy nie regulować odbiorników w którym wystąpili członkowie grupy Monty Python: Eric Idle, Terry Jones, Michael Palin.
Gilliam uczestniczył w Latającym Cyrku Monty Pythona od momentu jego powstania, początkowo wyłącznie jako animator (w napisach końcowych wymieniany był poza pozostałą piątką), lecz później jako stuprocentowy członek grupy. Jego animacje łączyły skecze w całość, oraz definiowały język wizualny grupy. Surrealistyczne animacje Gilliama miały charakterystyczny, chwytliwy styl, miksujący jego własną twórczość, charakteryzującą się miękkim gradientem, oraz dziwnymi, okrągłymi kształtami, w otoczeniu ruchomych antycznych wycinanek fotografii, prawdopodobnie z ery wiktoriańskiej. Poza tworzeniem animacji, występował również w kilku skeczach, rzadko dostając główne role i godząc się na swój mniejszy udział grania w skeczach. Jednak ma na swoim koncie wystąpienia w takich rolach jak Cardinal Fang z Hiszpańskiej Inkwizycji i Krzycząca Królowa w narzucie i masce śpiewająca „Ding dong merrily on high”. Często grał role których nikt nie chciał przyjąć (głównie z powodu mocnej charakteryzacji lub konieczności noszenia niewygodnych kostiumów, takich jak powtarzający się rycerz w zbroi, który kończy skecz, wchodząc i uderzając jednego z pozostałych postaci w głowę gumowym kurczakiem) i kilka małych ról w filmach takich jak Patsy w „Świętym Graalu” (który wyreżyserował z Terrym Jonesem, gdzie Gilliam odpowiedzialny był za fotografię, a Jones nadzorował wystąpienia aktorów) oraz więźniem w „Żywocie Briana”.
Wraz ze stopniowym zrywaniem z grupą Pythona pomiędzy Żywotem Briana w 1979 i Sensem życia w 1982, Gilliam zaczął zajmować się reżyserią i pisaniem filmów, opierając to na swoim doświadczeniu wyniesionym z uczestnictwa przy kręceniu Świętego Graala. Gilliam myślał o swoich filmach jako o trylogiach, począwszy od Bandytów czasu w 1981 r.