Zapraszamy na finisaż 22 lutego!
Już nie tylko wirtualnie, ale również realnie – w Galerii Gdyńskiego Centrum Filmowego – można oglądać wystawę prac reżysera i scenarzysty, Roberta Glinskiego, zatytułowaną „Barwy Mleka. Rysunki do moich filmów o dzieciach”.
Wystawa jest czynna codziennie od 10.00 do 18.00 (z wyjątkiem niedziel) – do czwartku, 25 lutego.
I to mi zostało.
Rysuję przed filmem, w trakcie kręcenia, a czasem nawet po zdjęciach. Rysuję, bo nie wiem gdzie postawić kamerę, bo szukam koncepcji zdjęć, bo zastanawiam się jak kadrować. Rysuję, bo szukam plastyki obrazu, ekspresji, nastroju. Do każdego filmu robię też storyboardy, co jest dosyć rzadkie w Polsce, ponieważ moi koledzy nie rysują.
Tych rysunków zebrało się sporo. Musiałem zdecydować się na jakiś wybór. Nakręciłem kilkanaście filmów, nie mogę pokazać wszystkich bazgrołów, które wykonałem. Wybrałem pięć filmów o dzieciach i młodzieży. Trzy z nich zrealizowałem, dwa jeszcze nie, czekają…
Filmy o dzieciach są ciężkie w realizacji, wymagają specyficznej wyobraźni, ponieważ nigdy nie wiadomo jaki będzie efekt końcowy. Aktorzy dziecięcy są żywiołem trudnym do opanowania i trzeba do pracy z nimi precyzyjnie się przygotować. Do tego, między innymi, służyły mi rysunki, które robiłem na wiele miesięcy przed rozpoczęciem filmu. Stwarzały jakiś fundament, od którego mogłem się odbić, gdy zaczynały się zdjęcia.
Robert Gliński