ZŁOTOKAP
Thumbnail
ZŁOTOKAP

Indiana Jonsdóttir żyje na osiedlu mieszkaniowym na przedmieściach
Rejkjaviku, wśród imigrantów, którymi szczerze gardzi. Żeruje na
państwowym systemie opieki, symulując niezliczoną ilość chorób. W swoim
małym, prywatnym ogrodzie trzyma największą dumę i radość życia –
nagradzane na konkursach ogrodniczych drzewko Laburnum (Złotokap). Jej
codzienną towarzyszką jest sąsiadka Johanna, szara, dobrotliwa kobiecina
pilnująca porządku we wspólnocie mieszkaniowej, której poczciwość
Indiana bezceremonialnie wykorzystuje.

Pewnego dnia
przedstawiciel Ministerstwa Środowiska składa Indianie wizytę, aby
poinformować ją, że państwo egzekwuje nowe przepisy. Mówią one, że
wszystkie rodzaje roślin, które nie rosły przed rokiem 1900, zostaną
wyrwane z korzeniami.

W tej sytuacji jedyną pociechę kobiety
stanowi jej syn Unnar. Unnar żyje w cieniu matki, stale przez nią
strofowany. Indiana traktuje go prawie jak dziecko i trochę świadomie, a
trochę podświadomie cały czas powstrzymuje jego rozwój starając się
utrzymać go zależnym od siebie. Z niezadowoleniem obserwuje podejrzaną
pasję syna jaką jest ochotnicza grupa ratunkowa.

Prawdziwym
szokiem jest jednak dopiero wiadomość, że syn zakochał się w imigrantce.
Wesołej, beztroskiej i szczerze oddanej Unnarowi Danieli trudno jest
porozumieć się z przyszłą teściową. Tymczasem prawdziwy kataklizm
dopiero przed Indianą.

Newsletter
Zapisz się na newsletter

* wymagane pola