Bajki i baśnie polskie Roberta Turło.
Gdyńskie Centrum Filmowe zaprasza najmłodszych widzów, i ich opiekunów, na spotkanie z polską animacją dla dzieci. Pierwszy poranek filmowy w nowym cyklu „Bajka w Centrum” odbędzie się w sobotę, 4 marca, o godzinie 10.00. Bilety kosztują 10 złotych.
Poranki filmowe dla dzieci to projekt GCF skierowany do najmłodszych odbiorców sztuki filmowej. Cykliczne spotkania z polskimi bajkami mają rozwinąć kreatywność dzieci oraz zaznajomić je z kulturą odbioru polskiej sztuki filmowej adresowanej do najmłodszych.
Tematem pierwszego poranka filmowego w GCF będzie twórczość Roberta Turło – reżysera autorskich filmów animowanych, scenografa, scenarzysty i grafika. Dzieci zobaczą animacje: „O królewnie zaklętej w żabę”, „Imieniny Fantazego”, „Czarne licho”, „Wierszyki domowe”.
Zaprezentowanie najmłodszym innego oblicza bajek i baśni, polskich obrazów, jest głównym celem tego filmowego cyklu. Dodatkowo w ramach filmowego spotkania Robert Turło przygotował prezentację na temat powstawania animacji. Ważnym założeniem jest też uświadomienie, że bajka jako film jest sztuką interdyscyplinarną, łączącą literaturę, plastykę i muzykę.
Bilety na seans kosztują 10 złotych.
Wykorzystano kadry z filmów: „O królewnie zaklętej w żabę”, „Imieniny Fantazego”, „Czarne licho”.
„O królewnie zaklętej w żabę”: W pewnym królestwie, Król Sędziwy postanawia oddać koronę jednemu z trzech synów. Nie może się zdecydować jednak któremu, wiec pyta o rade senatorów. Ci wpadają na pomysł, aby królewiczów ożenić i przekazać koronę temu, którego żona będzie najlepsza. Oczywiście każdy z senatorów, ma na myśli swoją córkę. Wybucha kłótnia. Król prosi o radę Astrologa. Ten każe Królewiczom strzelać z łuku i poszukać żony tam, gdzie strzała upadnie. Strzała Królewicza Młodego upada na bagnach obok żaby. Ku zdziwieniu Królewicza, żaba oświadcza, że jest zaklętą królewną…
„Imieniny Fantazego”: Pod Drzewem Spotkań, Julka i Zagadka przygotowują przyjęcie imieninowe – niespodziankę dla Misia Fantazego. Kapa Kapa kończy tort w Szumiących Szuwarach, Czarodziej Prospero w swojej grocie szykuje fajerwerki, a Żuczek Wesołek fruwa między nimi i wszystkiego dogląda. Miś Fantazy budzi się w swoim szałasie i słyszy płacz. To płacze Malinowiec Trąbuś, bo właśnie zapomniał, jak ma na imię. Fantazy oferuje swoją pomoc, jednak po chwili obaj wpadają w łapy Złodzieja Imion…
„Czarne licho”: Dawno, dawno temu, a może nie tak dawno… Za górami, za lasami, a może gdzieś niedaleko… w małej wiosce za bagnami mieszka ubogi chłop z rodziną. Nocą, kiedy chłop śpi, w pobliskich bagnach harcują w najlepsze różne licha: skrzydlate, kudłate, rogate. Wraz ze wschodem słońca, Licha idą spać, a chłop wstaje do pracy. Aż pewnego razu Czarne Licho postanawia przekonać się, jakby to było, gdyby podokuczać ludziom w dzień…
„Wierszyki domowe”: Film oprowadza młodego widza po pospolitych przedmiotach i miejscach, związanych z domem i życiem codziennym czteroosobowej rodziny (Chłopczyk, Dziewczynka, Mama, Tata wraz z ich Psem). Przygodową akcję każdego odcinka opowiada nam, bawiąc się często różnym znaczeniem słów, Lektor. Dodatkowo, towarzyszy mu komentarz wypowiadany przez postać Poety.